Oparzenia to naruszenie skóry i tkanek spowodowane działaniem wysokiej temperatury. Do tego typu uszkodzeń może dojść już przy zetknięciu z temp. 42°C. Z kolei graniczną temperaturą, powyżej której mamy do czynienia już z martwicą skóry, to temp. 55°C.
Szybka reakcja bywa zbawienna
Oczywiście duże znaczenie ma czas, jaki upłynie między oparzeniem, a pierwszą pomocą. Dlatego, im szybciej nastąpi odpowiednia reakcja, tym większe prawdopodobieństwo, że oparzenie „nie przejdzie” w głębsze warstwy skóry, dzięki czemu mniej szkód wyrządzi w ciele i skróci czas gojenia się rany. W domu najczęściej dochodzi do tzw. oparzeń lekkich, czyli I i II stopnia. Często zdarza się np. oparzenie gorącym posiłkiem, wodą z czajnika, tłuszczem podczas gotowania, itp.
Pierwsza pomoc przy oparzeniu
Co w takich przypadkach robić? Najważniejsze to:
1. Usunąć odzież, biżuterię z miejsca oparzenia ( i nie odklejać odzieży z miejsca oparzenia).
2. Schłodzić oparzenie pod bieżącą, zimną wodą (od 10 do 30 min. – w zależności od oparzenia).
3. W żadnym przypadku nie przekuwać pęcherzyków i nie smarować rany tłuszczem!
4. Na koniec założyć opatrunek jałowy i zastosować preparat na oparzenia.
Na lekkie oparzenia możemy stosować: maści, kremy, żele, pianki czy spray’e – takie preparaty powinny znajdować się w każdej domowej apteczce. Pamiętajmy jednak, by stosować je, gdy rana nie jest przecięta. Uważajmy też, by podczas przeprowadzania interwencji nie uszkodzić naskórka Podopiecznego. Często też nieuniknione będzie podanie środków przeciwbólowych. Oparzeniom często towarzyszy silny ból.
O czym należy dodatkowo pamiętać
Oczywiście w tym przypadku również pamiętajmy, by Podopiecznego uspokoić. Zapewnić, że zostanie udzielona mu odpowiednia pomoc. Przy niegroźnych oparzeniach nie musimy jechać do lekarza czy wzywać pogotowia. Po ok. 10 dniach, dobrze opatrzona rana, powinna się sama zagoić. Jednak, gdy mamy do czynienia poważniejszymi oparzeniami, niezbędna będzie fachowa pomoc medyczna.